Kiedy jestem w Polsce non stop zajadam się chlebem
orkiszowym ze słonecznikową posypką, ech, w Italiańsku takich nie mają!
Takich kefirów jak w Polsce też nie uświadczysz, jak już
znajdę jakiś, to smakowe takie to, sztucznawe…
Podkusiła mnie też herbata „Pikantny Yunnan” – z dodatkiem
czerwonych i białych ziarenek pieprzu, rodzynek, skórki pomarańczy i kwiecia
azalii.
Fajna, tylko trzeba dużo nasypać, co by tę pikantność poczuć.
Poza tym w tych dniach zajadam się sałatką z pomidorów,
bazylii i białego sera, ale tych produktów nie będę Wam przecież pokazywać, bo
je doskonale znacie. Dla mnie osobiście polski biały ser to kolejny rarytas,
którego nie mam na co dzień. We Włoszech nie ma wiele polskich sklepów, tak jak
to jest np. w Anglii.
Przy okazji pochwyciłam też w locie bardzo apetyczne
maseczki do twarzy marki Montagne Jeunesse: morską i czekoladową. Tę morską
wypróbowałam tego samego dnia i bardzo mi się spodobała – skóra pięknie się
rozświetliła, wygładziła.
Zrobię powtórkę z rozrywki.
To tyle jak na razie, jeśli kupię coś interesującego na
dniach na pewno dam znać.
Tak mnie ta maseczka ciekawi... i czemu ja tego "Sensu" nie kupiłam jeszcze? ;DDD
OdpowiedzUsuńSuperowa maseczka. Zachwyconam. Zachecam. ;)
Usuńmmm te maseczki wyglądają zachęcająco !
OdpowiedzUsuńSklad tez fajowy maja. :)
Usuńuwielbiam te maseczki ;) są rewelacyjne !
OdpowiedzUsuńChcialabym upolowac i wyprobowac jeszcze inne rodzaje, moze najde w innych sklepach. :)
UsuńHihi, wszyscy o maseczkach, na kasze nikt nie patrzy. :D :D :D
OdpowiedzUsuńTy z maseczką i kibelkiem w tle ... <3 :D
OdpowiedzUsuńA co się będę... ;-)
UsuńPrzypomniałaś mi, że kaszy nie mam, muszę iść dziś na zakupy :D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka tą herbatką :D Szkoda, że taka łagodna. Mam nadzieję że jak zrobię mocniejszą nie będę chodzić po ścianach:P Fajne przekąski i dodatki można też dostać w Rossmannie. Szczególnie polecam Ci przyprawy podlaskie- same zioła, bez wzmacniaczy i innego syfu.Tylko nie w każdym można je trafić :]
OdpowiedzUsuńAnek, jakaś Ty się wąska na buzi zrobiłaś:) nawet w tej masce Laska jak się patrzy:)))
OdpowiedzUsuń